Nocne niepokoje
Kręciłaś się w wyrku
Do samego rana
W powietrze poleciał
Kieliszek szampana
I prześcieradło
Na ziemie spadło
Co cię napadło?
Nocne niepokoje
Kręciłaś się w wyrku
Do samego rana
W powietrze poleciał
Kieliszek szampana
I prześcieradło
Na ziemie spadło
Co cię napadło?