Wyjście Na Łowy

  Wyjście Nocą na Łowy     Snów mych towarzyszko droga Żegnam Cię, wychodzę nocą Ty zostaniesz W ciepłej chacie, w ciepłym łóżku A mnie ciągnie w las głęboki Coś się stało? Czemu patrzysz przerażona? Wszak mówiłem: Nie zakochuj się w myśliwym Przestrzegałem w dobrej wierze Teraz beczysz? Siedźże cicho! Spij i czekaj Przecież wrócę.    2002-10-22 wkgn

Ostatni Miot

Miot – obszar lasu, najczęściej prostokąt ograniczony drogami, ścieżkami, rzeczkami, opolowywany podczas jednego pędzenia. Pędzenie – wypłaszanie przez nagankę zwierzyny z miotu, na linię myśliwych. Loftka – nabój z kilkoma kulkami, 6 – 9 sztuk w zależności od kalibru broni. Zabroniony w myślistwie.   Na dziki poluje się indywidualnie z podchodu, z zasiadki albo zbiorowo. Wówczas brałem udział w polowaniu zbiorowym.  Był styczeń, ale bezśnieżny i przeczesywaliśmy na ślepo miot […]

Odejście Myśliwego

    -Odejście Myśliwego-   Już umarłem, już nie żyję Już nie piję. I nie tyję Już nie krzyczę, i nie ryczę Nie poluję, nie błaznuję, Nie zabijam i nie ranię Nie przekręcam i nie kłamię Nie dokuczam i nie łajam Nie przesypiam i nie bajam Nie oceniam, nie wyjaśniam Nie dociekam, nie zgaduję I też już nie wyrokuję. Nie mam chęci i niechęci żadnych uczuć, mocnych, słabych żadnych wspomnień, śmiesznych, łzawych…    Z moich marzeń także się już wyleczyłem: Tych o zwierzach wielkich groźnych Dzikach […]

Śmierć Bernardyna

którejś nocy….kwiecien 2008.  Obudziłem się o trzeciej nad ranem A moje myśli już na mnie czekały Wspomnieniem ubiegłego wieczora Gdym siedział na ściętej sośnie W zasiadce z prostych desek kilka Metrów nad ziemia…   Jakżesz spokojnie! Ucichł już wiatr szeleszczący w konarach I ptaki dawno śpiewać przestały Drzewa wydają się stać nieruchomo I nic nie robić A przecież wiem, że w ich ciałach Burzliwe się toczą procesy Jak zawsze to bywa, gdy wiosna […]

Ballada o Nędznym Myśliwym

…… Poemat  o Nędznym Myśliwym……. ( z inspiracji Beatki i Dareczka Klimerów)   Pewien nędzny myśliwy, choć rodem z Pułtuska Śmiał się naśmiewać z kolegi, niejakiego Głuszka I w jego talent myśliwski wątpił, aż do oświecenia W dniu, kiedy głuszył Głuszek głuszca o słup! Z powodzeniem! Krzycząc przy tym dziarsko, głośno i dosadnie: Niechże ten twój kręgosłup, głuszcu, z furdą tutaj padnie!   No i wtedy stała się rzecz nieprzewidziana Pękło! Trzasło! […]

Kacze Urodziny

Kacze urodziny   Usiadł dudek pod kaczorem Grzebie w dupie mu jęzorem.   – Dudku, co ty tam wyprawiasz? Co tak dziwnie się zabawiasz?   – Dziś są kacze urodziny I z tej wielkiej to przyczyny Chciałbym jakoś mu dogodzić Trudy rządów wynagrodzić! Wszystkie ptactwo się zleciało I mu dupę lizać chciało Lecz ja pierwszy się stawiłem I mu w dupę się wwierciłem.   Ledwie  skończył to wyjaśniać Gdy sfrunęła się brać ptasia I zaczęło się lizanie […]

Odejście myśliwego

Nam arcu massa, consequat at odio ut, hendrerit scelerisque metus. Integer dictum, metus at vehicula scelerisque, metus lectus egestas purus, posuere cursus lacus leo quis mauris. Nam a arcu sed libero ullamcorper aliquet sed consectetur sapien. Mauris in arcu ultrices, feugiat est eget, feugiat lectus. Maecenas purus sapien, hendrerit a ante in, feugiat tempus libero. Sed justo turpis, ultrices vel finibus vel, egestas ut odio. Suspendisse ut metus molestie mi porta elementum eu in lacus. Phasellus pharetra lorem ut nunc eleifend, in porta erat efficitur. Nam et luctus metus. Proin mollis mauris et diam tristique tempor. Aliquam eu nunc eget erat dignissim posuere at et nulla. Etiam laoreet, dui quis laoreet cursus, est odio gravida dui, ac sodales turpis ante a tortor. Donec sodales vulputate lectus. Mauris a turpis sed quam tempor faucibus.